Zdjęcie pod Błyskawicą - bezcenne. Tym bardziej, że aby je zdobyć, trzeba było przebiec 34 km i zachować siły na powrót. Ale zanim tam dotarliśmy, ponad miesiąc temu, przy okazji któregoś z biegów morsa, padł pomysł na bieg TriCity Ultra. Bieg, który obejmie swoim szlakiem najpiękniejsze i najciekawsze zakątki naszej trójmiejskim metropolii. Mam tutaj na myśli takie miejsca jak: ulica Długa i pomnik Neptuna, Europejskie Centrum Solidarności, PGE Arena, nadmorska promenada z molo w Sopocie, Gdyński klif, Skwer Kościuszki z Błyskawicą i Darem Pomorza oraz powrót urokliwymi ścieżkami Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego. Taka pętla może liczyć i z 80-90 km. Planujemy ją pobiec któregoś pięknego wiosennego dnia. Ostatnimi tygodniami "badamy" fragmenty tej trasy robiąc po 20-30 km i wybierając i oceniając najodpowiedniejsze ścieżki. A dzisiaj miała miejsce próba generalna do naszego ultra. Postanowiliśmy wybrać się do Gdyni Trójmiejskim Parkiem Krajobrazowym i wrócić przez Gdyński klif a następnie jak najszybszą drogą do domu. Mieliśmy zobaczyć jak to jest przekroczyć 60 km. 

Dział: Blogi

Witam po przerwie świąteczno-noworocznej. Ostatnio na blogu wpisów coraz mniej, choć jeszcze nie jest tak tragicznie jak na blogach goldbugów. Od kiedy zainteresowałem się powtórnie metalami, wertuję polską blogosferę poświęconą kruszcom i ze smutkiem zauważyłem, że ostatnie krachy na złocie zniechęciły wielu autorów do zamieszczania nowych wpisów. Dziś o giełdzie też nie napiszę, bo od ostatnich analiz niewiele się zmieniło - obstawiłem niewielkie krótkie pozycję na USA i Ger, nazbierałem trochę certów na kawę i pogrywam na futach.

Dział: Blogi